Przynależność gier wideo do tak zwanych nowych mediów nie ulega wątpliwości. Czym jednak, poza chwytliwym hasłem, które upodobali sobie pracownicy agencji interaktywnych i autorzy nazw kierunków na uczelniach prywatnych, są właściwie owe „nowe media”? Czym różnią się od mediów „starych”, pomijając oczywistą oczywistość, czyli cyfrową formę? Częściowej odpowiedzi na to pytanie próbowałam udzielić w swojej pracy magisterskiej, której fragment, zatytułowany Gry wideo jako nowe medium – podstawowe kategorie badawcze, ukazał się właśnie na łamach portalu Wiedza i Edukacja. Tekst powstał prawie trzy lata temu, specjalnie się chyba jednak nie zestarzał. Z pewnością nie można traktować go jako głębokiej analizy – to raczej zarys, szybki rzut okiem na bardzo szeroki i złożony temat. Polecam uwadze głównie czytelników zainteresowanych ludologią, którzy być może uznają za ciekawe, czym jest interpasywność, jakie są typy immersji albo co miał do powiedzenia Žižek na temat tamagotchi.
